
Bezpardonowe ataki za mówienie prawdy – Poseł RP Robert Majka
Niezależny, niezrzeszony Poseł Robert, ujmuje się za różnymi ważnymi sprawami dla Polaków. Robi to samodzielnie, samotniczo, często jako pierwszy poseł, potem spadają na niego gromy, kiedy mówi prawdę, która sjest prawdą. Był pierwszym posłem, który w formie interpelacji zgłosił zaniepokojenie i domaga się informacji na temat handlu polskimi dziećmi, adopcjami zagranicznymi. Jest pierwszym posłem, który upomniał się w formie pewnych interpelacji w sprawie ustawy 1066, zapytań na temat zagrożeń dla polaków jakie mogą płynąć z technologii 5G, które teraz rząd forsuje na całego.
Niektórzy w Polsce uważają, że aktywność Posła Roberta Maki jest nie do przyjęcia. Kłuje w oczy nie tylko ludzi z układu, ale są ludzie którzy traktują te interpelacje jako niepoważne.
Więcej na te tematy mówi poseł w filmie niezaleznatelewizja:
https://www.youtube.com/watch?v=eYwu-BEflXk
To my dla nich, a nie oni dla nas, to ich dewiza.
https://www.youtube.com/watch?v=YiNJsqkKFFQ&t=4s
Dziękuję za notkę. Pozdrawiam.
Polecam:
https://www.youtube.com/watch?v=tZGZsu2Wcug
https://www.youtube.com/watch?v=srqKeVZo7bY
To my dla nich, a nie oni dla nas, to ich dewiza."
Ale q.wy!
Albo będzie taka zmiana ordynacji wyborczej aby tylko obywatele narodowości polskiej mogli być wybierani do organów przedstawicielskich i typowani przez Naród, a nie partie, albo dojdzie do rozruchów, pewnie krwawych, bo tak dalej być nie może.
Prezes nad prezesy zajmuje się teraz stawianiem polskiego WTC, Schetyna i Petru mają problem, bo Biedronka zachodzi ich od tylca, a panienki z nowoczesnej już dawno temu wydymały p.Rysia.
- Nikt nie ma obowiązku być bohaterem.
- Nikt nie ma obowiązku ryzykować, ale w końcu niepozorna kropla przebiera miarę...
Demokracja to wszyscy obywatele, dlatego partie unikają tematu ordynacji wyborczej.
Dla pokojowego porządku wystarczy, że równowaga podziału władzy będzie poprawiona w konstytucji. Albo...
Albo będzie taka zmiana ordynacji wyborczej aby tylko obywatele narodowości polskiej mogli być wybierani do organów przedstawicielskich i typowani przez Naród, a nie partie, albo dojdzie do rozruchów, pewnie krwawych, bo tak dalej być nie może.
miarka 07.02.2019 13:02:14
Wszyscy obywatele to mają wpływ na władzę w jakichś jeszcze nie istniejących ustrojach politycznych, ale nie w demokracji.
Demokracja wymaga odpowiedzialności czynnie lub biernie sprawujących władzę, a ona wobec obywateli jako członków społeczeństwa nie jest wymagana.
Bez zwierzchniej nad władzami państwowymi władzy Narodu którego Państwo jest, ustrój nie jest demokracją, nawet jak mu ktoś taką nazwę wpisze do Konstytucji. W tej chwili mamy faszyzm.
Idziemy w tym samym kierunku do prawdziwej polskiej demokracji różnymi drogami.
goodness – drogą pokojową bez strat osobowych.
miarka – drogą rozruchów, pewnie krwawych.
Nie bałamucę, jak piszę, że w narodowej demokracji, czy domu właściciela wszyscy obywatele mają wpływ na władzę. Pod warunkiem, że goście z etyką w określonej organizacji szanują wolę właścicielską narodu, czy wolę właściciela gospodarza domu.
Do Polskiej Demokracji należy wchodzić z wolą szacunku dla Polaków, a nie narażać ich na wojnę.
Na przykład – Platon swoją szkołę zabezpieczył napisem nad drzwiami.
Niech nie wchodzi tu nikt, kto nie zna geometrii
W demokracji XXI wieku, wpis do konstytucji gwarantujący głos ludowi jest konieczny.
Bez zapisu głosu ludowi w konstytucji, ni pies, ni wydra ciągną naród w przepaść.
Weź się człowieku obudź. Takiemu obywatelowi co chce mieć wpływ na to co i jak decyduję, to kopa daję. Mój dom - moja władza. A jego szacunek to mi wisi. Ma znać swoje miejsce i się go trzymać.
"W demokracji XXI wieku, wpis do konstytucji gwarantujący głos ludowi jest konieczny".
Już nie raz Ci pisałem że to brednie. Konstytucja nie gryzie władz które jej nie słuchają.
To tylko literki i cyferki, prawo stanowione, wiaterek. Nie słuchają i co im zrobisz?
Poza tym oszukujesz i to dla wypromowania swoich wymysłów. Napisałem:
"Albo będzie taka zmiana ordynacji wyborczej aby tylko obywatele narodowości polskiej mogli być wybierani do organów przedstawicielskich i typowani przez Naród, a nie partie, albo dojdzie do rozruchów, pewnie krwawych, bo tak dalej być nie może."
A Ty na to:
"Idziemy w tym samym kierunku do prawdziwej polskiej demokracji różnymi drogami.
goodness – drogą pokojową bez strat osobowych.
miarka – drogą rozruchów, pewnie krwawych."
Po drugie to zupełnie nieprawda że Ty idziesz ani do do demokracji, ani do pokoju. Demokracja to sprawiedliwość przed prawem, a u Ciebie by miało być tylko prawo, byłaby to tylko jakaś "demokracja obywatelska", a więc i z oligarchią ...
Pokoju nikt ci nie da. - Pokój trzeba czynić.
Faktycznie to z Twoim myśleniem zawsze pozostaniesz przy faszyźmie, czyli CHCESZ FASZYZMU, tylko żeby się nazywał demokracją, żeby miał ładną Konstytucję wpisaną do serc i umysłów władzy żeby nie trzeba było jej kontrolować i dyscyplinować żeby pełniła swoje obowiązki.
Czy Ty kiedyś trzeźwiejesz?
To znaczy że miarce się wytarły podziałki i został wiaterek z wciskaniem faszyzmu, ludziom dążącym do prawdziwej demokracji.
Oryginalna Demokracja to sprawiedliwa struktura twarda, bezwzględna, samo oczyszczająca. Posiada zdolność do tworzenia kultury opartej na autentyczności i obliczalności. Każda jednostka demokracji posiada taki sam kształt i podobną doskonałą równowagę. Skład parlamentarny jest stały i dokładnie obliczony.
Szanowny Panie miarka, bałagan jaki pan proponujesz, bez literek i cyferek, to gorzej jak faszyzm.
Okazuje się, że przeciwne mamy cele.
Cel Pana miarki to wstecznictwo i ochrona fałszywej flagi demokracji pozbawionej systemu równowagi, przez partyjny trójpodział władzy z wyłączonym głosem ludu na 95%.
W demokracji XXI wieku, wpis do konstytucji gwarantujący głos ludowi jest konieczny.
Bez zapisu głosu ludowi w konstytucji, ni pies, ni wydra ciągną naród w przepaść.
Najpierw Naród Polski i
jego system wartości
z moralnością nadrzędną nad sprawiedliwością w tym demokracją.
Dopiero Naród ustala
cele polityki i
ustanawia prawa, w tym jako jedno z nich Konstytucję.
- Prawa sprawiedliwe, nie jakieś magiczne, geometryczne czy matematyczne.
Dopiero dalej wybory władz państwowych podporządkowanych temu prawu i poddanych kontroli przez Naród.
Nic się nie zrobi jak się będzie zaczynać od Konstytucji. Po co zawracasz gitarę?
- Niby kto miałby egzekwować jej wykonywanie? - Duch litery i cyfry prawa?
Rozproszone partie nigdy nie mają takiej cechy na reprezentowanie demokratycznego interesu wszystkich obywateli. W rzeczywistości takiego tworu nie można policzyć matematycznie czy geometrycznie.
Dlatego ordynacja wyborcza do parlamentu narodowej demokracji, musi zrezygnować partii politycznych na rzecz wszystkich obywateli.
O ile egalitaryzm ordynacji wyborczej demokracji, daje równy start w wyborach wszystkim obywatelom, to stały piramidalny kształt każdej mety zawsze rejestruje w hierarchii wartości w proporcjonalnej równowadze.
Tak być powinno w narodowej demokracji, że -
Większość Narodu Polskiego stanowi najwyższą liczbę obywateli i najwyższą wartość.
Tu nie chodzi o konstytucję, tylko autentyczność równowagi podziału władzy w demokracji, bo trójpodział władzy 2400 lat utrzymuje niemożliwość pierwotną.
Najpierw Naród Polski i
jego system wartości
z moralnością nadrzędną nad sprawiedliwością w tym demokracją.
Kształt podziału władzy politycznej, a więc umowy społecznej czy Konstytucji to dalsza sprawa.
Przecież piszę -
Oczywiście w każdej narodowej demokracji cały naród w granicach państwa tworzy w wyborach parlamentarną demokrację 100%.
Partie polityczne po nowej ordynacji wyborczej wtopią się w naród.
Tylko z Kulturą Autentyczności Równowagi Podziału Władzy, może dojść od zjednoczenia Narodu. Tylko kultura może obronić Polaków.
Rozwiązanie trolli - siłowe i krwawe, bez literek i cyferek w chaosie niewiedzy kim kto jest i kogo reprezentuje już były proponowane za BOLKA.
Ale q.wy!
Albo będzie taka zmiana ordynacji wyborczej aby tylko obywatele narodowości polskiej mogli być wybierani do organów przedstawicielskich i typowani przez Naród, a nie partie, albo dojdzie do rozruchów, pewnie krwawych, bo tak dalej być nie może.
miarka 07.02.2019 13:02:14
Czepiłeś się podziałów między władzami a to sprawa wtórna. Określenie podziału władz absolutnie nic nie zmieni w jeśli władze państwowe nie będą miały nad sobą kogoś kto będzie decydował czy dobre pełnią swoje obowiązki wobec Narodu i jego Państwa.
Władza nie bierze się z powietrza, prawo, którym jest ustawa, a więc i Konstytucja nie bierze się od władzy tylko od Narodu. To dobro Narodu, zwłaszcza jego dobro wspólne jest celem polityki.
Najpierw Naród Polski musi wrócić do roli Suwerena w swoim państwie. Najpierw trzeba odsunąć uzurpatorów, agresorów, sabotażystów i wrogów wewnętrznych.
Najpierw Naród musi wrócić do roli gospodarza.
Tak chcę rozmawiać w pierwszej kolejności o porządnym planie nasadzeń w ogródku z pozbyciem się kretów.
Zagospodarowanie ugoru, bez zgodnego planu zabudowy w rzeczywistym czasie, jest poważnym ryzykiem następnej rozbiórki.
Bez planu warunków użytkowania, Naród nie ma szans wrócić do roli gospodarza.
To i będziesz tak rozmawiał do usranej śmierci, bo bez tych którzy zaczną z ugoru robić ogródek skończy się na gadaniu, a fizycznej bierności.
A tych kretów to chcesz się pobywać podtykając im pod nos papier z Konstytucją i zapisem rozmów. Obawiam się że to nic nie da bo krety są ślepe.
Polska to nie dziki kraj z wymordowanymi elitami w którym tylko ślepe krety nie czytają literek i cyferek.